poniedziałek, 28 lutego 2011

Apartament w centrum Sopotu sobie kupiłem na wakacje!

Apartament nad morzem w Sopocie jest drogą imprezą i nie każdego na niego stać. Warto jednak poszukać taniego w miarę apartamentu obok morza. Przecież wakacje to czas, kiedy możemy pozwolić sobie na trochę więcej i na pewno fajne wspomnienia będą zasłaniały te koszty i koszty i jeszcze raz koszty... :) Zabawa, między innymi w Sopocie to imprezy w Sopocie na monte cassino. Głównie to zabawa w klubach, czasami jak lepsza pogoda, można trafić na imprezę odbywającą się na plaży!



Po obejrzeniu filmu chyba każdy marzy o tym, żeby pojechać do Sopotu i zobaczyć jak wygląda taka impreza. Oczywiście najlepiej na taką imprezę udać się plażą!

Moje wakacje w zeszłym roku wyglądały bardzo dobrze i szczerze powiedziawszy, trafiło mi się najlepsze spanie i imprezy, jakie mogłem trafić. Opowiem od początku!
Otóż wiedząc, że w zeszłym roku znajomi spali na parkingu w swoim dużym samochodzie to ja zadzwoniłem wcześniej i wykupiłem mega apartament!!! Wystarczyło, że wpisałem w google Apartament w Sopocie i wyskoczyło mi kilkanaście stron. Jedną z pierwszych była strona www.sopotnoclegi.pl , gdzie od razu znalazłem numer to jeden babki sopotnoclegi 509 862 305 .

No, całe mieszkanko super wypas! Otóż jak przyjechałem, to okazało się, że znajduje się w centrum Sopotu, więc pierwsze co zrobiłem - poszedłem na obiad na monciaka! Monte Cassino w Sopocie to jednak najsłynniejsze miejsce dla obcokrajowców i polaków. Na Monciaku są takie fajne knajpki jak LaVita Sopot, Versalka, Błękitny Pudel, jakieś Szejki nie Szejki. Generalnie można zjeść pizzę, gyrosa i inne dziwne rzeczy. Acha, makaron jeszcze można zjeść!

Polecane : Domki letniskowe nad morzem

środa, 23 lutego 2011

Dwa akweny na wybrzeżu

Każde morze nieodłącznie powiązane jest z turystyką, temu nie można zaprzeczyć. Daje możliwość rekreacyjnych kąpieli, można opalać się nad nim na plaży i po prostu odpoczywać jak kto lubi. Niemal każdy, kto myśli o morzu od razu myśli też o wakacjach, a przede wszystkim o dobrej zabawie, a dla dzieci taki wyjazd to po prostu spełnienie marzeń. Dlatego też powinniśmy się cieszyć, że u nas na Pomorzu znajduje się takie miejsce, w którym można czerpać przyjemność z przebywania nad dwoma dużymi akwenami, a to dlatego że mamy tu nie tylko Zatokę Gdańską, ale również w połowie słodki, a w połowie słony Zalew Wiślany. Naturalną barierą między nimi jest Mierzeja Wiślana, która od jakiegoś czasu stała się regionem wybitnie turystycznym, a to ze względu na liczne kurorty zdobywające zaufanie coraz większej grupy turystów. Tu bowiem, jeśli wybierze się na przykład na noclegi Kąty Rybackie, to zyskuje się okazję, aby spędzić wakacje nad oboma akwenami. Wtedy można złowić naprawdę wielkie i różnorodne okazy ryb (tutejsza ludność w dużej mierze właśnie z tego się utrzymywała), a do tego popływać żaglówką czy zająć się jakąś inną dyscypliną sportów wodnych. Mało tego, po zalewie kursują regularnie w sezonie letnim statki wycieczkowe, które dopływają m.in do Elbląga i Fromborka, jaj także i do miejscowości znajdujących się na rosyjskiej stronie mierzei, a największą z nich jest oczywiście Kaliningrad. Nie da się ukryć, że najchętniej wybierana jest na noclegi Krynica Morska, jednak na całej mierzei można znaleźć gdzieś swój prywatny raj, jeśli uda się do takiego uroczego zakątka jak np. Jantar, dobrze znany przede wszystkim miłośnikom bursztynu, którzy co roku zjeżdżają tu na mistrzostwa w jego poławianiu.

Polecane : Domki kempingowe nad morzem

piątek, 18 lutego 2011

Apartament Sopot cz. kolejna

W sierpniu zeszłego roku pojechaliśmy na wakacje. Cały rok pracy, codziennie wstajesz o tej 8 rano i wiesz, że musisz iść do pracy. To trochę dołuje, frustruje, a najgorsza jest ta rutyna. Fakt, że pieniądze z tego są. Akurat ja pracuję w marketingu, może nie tak dosłownie, ponieważ nie zajmuję się marketingiem, ale powiedzmy... pracuję w firmie marketingowej. No, w każdym razie mam dużo kontaktów w klientami. Ciągle przychodzą, wymieniamy się uśmiechami, jest miło. Chociaż czasami jak większość wie, są tacy, co szukają zaczepki we wszystkim, wszędzie itd. No więc dzisiaj przyszedł taki pacjent, co mówi, że chce zrobić promocję swojej strony poświęconej noclegom. Tak, gość ma noclegi w Sopocie i mówi, że wie jak się posługiwać internetem, zaczął cwaniakować. Musiałam wysłuchać, a nie wypadało mi przerywać mu i pokazywać, że wiem od niego lepiej.
Apartament w Sopocie to ciekawy temat, ale już była 14, a ja chciałam iść do domu. Jestem śpiąca, dzieci czekają na mnie w domu i nie chce mi się "gadać". Boże, nawet nie wiedziałam, ze można pisać tak bez sensu używając co jakiś czas słów jak luksusowy apartament sopot, noclegi w Sopocie i inne tego typu. Powinnam wspomnieć jeszcze o nie pamiętam czym, ale miałam wspomnieć. Morze jest fajne, a większość ludzi wyjeżdża poza Polskę w wakacje nie znając tego, jak duży potencjał ma to właśnie nasz ukochane Bałtyckie Morze! A apartamenty nad nim są takie piękne i jak się dobrze zagada, to można złapać na prawdę okazję!

Polecane : Wczasy z dzieckiem nad morzem

wtorek, 15 lutego 2011

Krótka historia kolei na Żuławach

Kto wie, być może zabytkowa dziś już kolej wąskotorowa, uwielbiana przez miłośników historii, wcale by nie powstała na Żuławach, gdyby nie potrzeba transportu żywności. Jako że region ten posiada bardzo żyzne ziemie i ma profil typowo rolniczy, zawsze produkowało się tu dużo płodów rolnych, a przecież muszą one mieć bardzo szybki transport. Dlatego gdy w 1891 roku po raz pierwszy uruchomiono tu kolej, wcale nie przewoziła ona pasażerów, a zwyczajnie buraki cukrowe. Później zaczęto rozbudowywać trakcję, aż w końcu podjęto decyzję o ustanowieniu regularnego połączenia pasażerskiego. Przełomowym momentem było otwarcie stacji Żuławskiej Kolei Dojazdowej w Gdańsku, pod nazwą „Gdańsk Wąskotorowy”, dzięki któremu mniejsze miejscowości, takie jak Stegna zyskały świetny dojazd do najważniejszego ośrodka w regionie. Specjalnie na potrzeby kolei uruchomiono także połączenie promowe pomiędzy miejscowościami Świbno i Mikoszewo. Wówczas była to inwestycja nietuzinkowa, bo prom przewoził wagony kolei na drugą stronę Wisły i zajmowało mu to w gruncie rzeczy sporo czasu. Natomiast nienajlepsze zarządzanie po II wojnie światowej doprowadziło do likwidacji wszystkich połączeń. Od 2006 wąskotorówka jeździ tylko w sezonie letnim, dzięki czemu turyści mogą wybrać na noclegi Jantar, a później przenieść się do innego kurortu.

Polecane : Morze wczasy z dzieckiem

piątek, 11 lutego 2011

Godne uwagi rezerwaty

To, że człowiek nie jest zdolny do życia w zgodzie z przyrodą zauważono już dawno, bo przecież na swoją ekspansję potrzebuje wciąż więcej terenów, przez co kurczą się całe ekosystemy. Zatem jeżeli ma z niej jeszcze coś pozostać, niezbędne jest chronienie jej właśnie przed człowiekiem, choć wydaje się to bezsensowne. Ale tak naprawdę to w tym celu zakłąda się rezerwaty i parki narodowe, bowiem tylko tak flora i fauna zyska możliwość rozwoju, a zagrożone gatunki nie wyginą i ci, którzy przyjdą po nas, tak jak my będą mogli je poznawać i zachwycać się nimi, a nie tylko czytać o nich w książkach. Jednak takich ostoi nie można tworzyć wszędzie, a tylko tam, gdzie istnieją do tego najlepsze warunki, tzn. nie ma ryzyka wpływu cywilizacji, która głównie wiąże się z największymi miastami, na rozwój chronionych gatunków. I chyba właśnie takim ideałem jest obszar Mierzei Wiślanej, gdzie mieszka niewielu ludzi, a przez to nie ma i rozwiniętej szkodliwej produkcji przemysłowej, i wielkich ośrodków, a raczej kameralne kurorty. Świetnie więc nadaje się na tworzenie rezerwatów przyrody (są tu 4), działa tu także Park Krajobrazowy Mierzei Wiślanej. Jeśli więc ktoś lubi bliski kontakt z przyrodą, to może wybrać na noclegi Mikoszewo, zaraz przy przeprawie promowej przez Wisłę i stąd wyruszyć do rezerwatu "Mewia Łacha", uznanego za bardzo ważny obszar ochrony, jako że na tym terenie rybitwy mają miejsca lęgowe. Ale i inny ptasi rezerwat - Kąty Rybackie jest bardzo ciekawym miejscem, skoro siedliska mają tu czple siwe i kormoranów, a w przypadku tych drugich jest to największa ostoja w całej Europie. Jeśli zaś odwiedzi się Przebrno, choć właściwie to jest to już Krynica Morska, jednak historycznie zachowuje pewną odrębność, to zyska się okazje do wędrówek rezerwacie "Buki Mierzei Wiślanej", a rosnące tu drzewo mogą uzmysłowić potęgę natury.

Polecane : Noclegi Władysławowo

środa, 9 lutego 2011

Co warto wiedzieć o Mierzei Wiślanej

W tej chwili da się zauważyć rosnącą popularność słowa „mierzeja”, a na ogół można je usłyszeć, gdy ktoś wspomina Mierzeję Wiślaną albo tę nieco łatwiej rozpoznawalną - Mierzeję Helską. Można jednak przypuszczać, że tak naprawdę nie każdym kto uzywa tego słowa ma pojęcie o jego znaczeniu i dlatego nie zaszkodzi zgłębić ten temat trochę bardziej. Należałoby chyba zacząć od tego, że mierzeja to piaszczysty wał, stworzony z nanosów morskich fal i rozgraniczający na ogół dwa akweny. Świetnie widać to na przykładzie Mierzei Wiślanej, które prawei przez 90 km oddziela Zalew Wiślany oraz Zatokę Gdańską, ma mniej więcej jeden-dwa kilometry szerokości, zależnie od miejsca. Cała mierzeja podzielona jest między terytorium Polski i Rosji, gdzie spotyka się okeślenie „Bałtycka Kosa”. W Polsce miała wiele nazw, w tym także tę niemieckojęzyczną, a ta, którą posługujemy się w tej chwili funkcjonuje od lat 50-tych. Wykorzystując atrakcyjne położenie tutejsze miejscowości z wiosek rybackich przekształciły się w kurorty, tak zrobiła na przykład często wybierana przez turystów na noclegi Stegna. Chyba najbardziej rozpoznawalna jest z kolei Krynica Morska, posiadająca najbardziej rozbudowaną infrastrukturę i odwiedzana co roku przez tysiące ludzi, oczywiście jeśli nie mówimy o należącym po części do obszaru mierzei Gdańsku czy miastach rosyjskich. Tajemnica Mierzei Wiślanej jest bardzo prosta: brak zatruwającego powietrze przemysłu i niewielki poziom urbanizacji, co powoduje, że wybierając np. na noclegi Jantar, niewielką miejscowość letniskową, możemy liczyć na spokojne wakacje blisko natury i bez miejskiego zgiełku.

poniedziałek, 7 lutego 2011

Zaciekłe walki na Mierzei Wiślanej

Najbardziej tragiczne i smutne wydarzenia zwykle pozostawiają po sobie ślady, które widoczne są jeszcze wiele lat później. Tak jest też w przypadku II wojny światowej, gdyż niemal wszędzie, gdzie miały wówczas miejsce walki, pozostały ruiny i zniszczenia, a w ludzkiej świadomości straszliwe wspomnienia. A wszystko to działo sie także na terenach, o których nigdy byśmy nie pomyśleli, że mogły być dotknięte przez wojenną zawieruchę i mało kto wie, ile bitew rozegrało się na Mierzei Wiślanej, dziś przecież regionie typowo turystycznym. Niesamowite wręcz sceny rozegrały się tu na niedługo przed kapitulacją hitlerowców, kiedy to niemiecka ludność cywilna gromadziła się na Pomorzu, czekając na ewakuację, którą miała odbywać się statkami. Właśnie wtedy armia radziecka miała zamiar odbuć Gdańsk z rąk niemieckich. Ciężko dziś sobie wyobrazić, jak prom kursujący między miejscowościami Mikoszewo a Świbno, obecnie w sezonie letnim oblegany przez turystów, musiał przewozić tysiące uchodźców, i nie zatrzymywał się nawet w trakcie obstrzału radzieckiej artylerii. Chyba już wtedy Niemcy zdawali sobie sprawę z klęski i zapobiegawczo zaczęli transportować z Gdańska ukradzione dzieła sztuki i inne skarby. Trafiły one na Wyspę Sobieszewską, do magazynów przy willi Forstera, a następnie miały popłynąć do Niemiec. Oczywiście Rosjanie nie mieli zamiaru zatrzymać się ani na chwilę, ale mimo to hitlerowcom udawało się utrzymać na pozycjach, broniąc się z całych sił. Ich opór odczuła tak chętnie wybierana w naszych czasach na noclegi Krynica Morska, jako że zabytkowa latarnia morska została zburzona w trakcie odwrotu. Miało to miejsce prawdopodobnie trzeciego maja 1945 roku, ale i potem trwały jesze na tych terenach walki, choćby w pobliżu miejscowości Kąty Rybackie w bunkrach i okopach Niemcy barykadowali się niemal do chwili, gdy nadeszła informacja o złożeniu broni.

Noclegi nad morzem w Sopocie

noclegi sopot tanio, tanie noclegi sopot, tanie pokoje sopot, tanie noclegi w sopocie, gdynia noclegi tanie, tanie noclegi gdynia, wolne pokoje sopot, noclegi gdynia, noclegi w gdyni, wczasy sopot, sopot kwatery, kwatery sopot, kwatera sopot
noclegi morze, kwatery sopot tanio

Pewnego pięknego zimowego dnia grupka znajomych postanowiła, że odwiedzą Sopot. Wiedzieli oni dobrze, że to miasto nigdy nie śpi, i że jest ono idealne, aby ciekawie spędzić czas. Pierwszym krokiem, jaki wykonali, alby zrealizować swój plan było poszukanie kwatery. Noclegi w Sopocie o tej porze roku są stosunkowo tanie, nie mieli więc problemu ze znalezieniem apartamentu w Sopocie.
Kiedy miejsce było już zarezerwowane wsiedli w samochód i udali się w stronę morza.
Będąc już w Sopocie pierwsze swoje kroki skierowali do wynajętej kwatery, zostawili tam swoje rzeczy.
Następnie oddali się fascynującej przygodzie, jaką było zwiedzanie wszelkich zakamarków tego uroczego miasta.
Obowiązkowym punktem było oczywiście słynne molo, po którym spacerować można godzinami, napawając się bezkresem otaczającego morza i pięknymi widokami okolic.
Nie mogli także ominąć, jakże zabawnego Krzywego Domu, czy Placu Zdrojowego; dłuższą chwilę spędzili także spacerując uliczkami miasta.
Resztę wieczoru poświęcili na zabawę w klubach i pubach, których w Sopocie nie brakuje.

Wracając nad ranem, zmęczeni, aczkolwiek szczęśliwi stwierdzili, że wypad do tego pięknego miasta był idealnym pomysłem na spędzenie zimowego weekendu.
Już cieszyli się an myśl, że czeka ich jeszcze kolejny, bogaty w wrażenia dzień w Sopocie.

Pierwszy raz w życiu spędziłam noclegi nad morzem. Szukałam kwatery w Sopocie,ale niestety proste to nie było. Okazało się,że w sezonie dobre i tanie noclegi w Sopocie to,że tak powiem towar deficytowy.
Oczywiście na wielu domach wiszą banery z hasłami „pokoje Sopot” czy „kwatery Sopot”, ale niestety kiepsko znaleźć coś wolnego.
Skusiłam się na hasełko „tanie noclegi Sopot” ,ale na początku, jak tam dojechałam,chciałam uciekać. To co tanie niekoniecznie musi iść w parze z tym,co dobre. Przynajmniej na pierwszy rzut oka. Ale jakież było moje zdziwienie,gdy okazało się,że pani gospodyni jest miła a pokoje całkiem przytulne. Zdecydowanie fajnie spędziłam czas i w przyszłym roku szukać noclegu w Sopocie nie będę,bo mam uroczą panią Irenkę i jej malutki brzydki domek z tanimi i jakże ślicznymi pokoikami.

Miła ma, jeśli jeszcze życie swoje zachować zdołałaś,
Napominam Ci, byś się wojny lękać już nie musiała.
Bo mimo płonącego Gdańska, po walkach morskich i w piechocie,
zachowaliśmy czujność dzięki noclegom w Sopocie.
Nie spodziewał się Niemiec, że w Sopocie się ostaniem,
mieliśmy tam bowiem znakomite zakwaterowanie.
Świetny widok, dużo miejsca i wszystko w dobrej cenie,
Przetrwaliśmy tam razem, niczym gród w skansenie.
Zapraszam Cię więc miła, a odmówić mi nie przystoi,
byśmy zamieszkali w tej kwaterze, Sopockiej Ostoi.

Tego się nie spodziewała. Nie wiedziała, że kwatery w Sopocie są takie tanie. Zawsze chciała obudzić się przez słońce, które wpada przez ogromne okna, wyjść na taras wyłożony drewnianymi panelami i wziąć głęboki oddech, czując zapach plaży i smród pływających w morzu ryb. Tak ekskluzywne pokoje Sopot oferuje tylko grupom cyrkowym z Bułgarii, dlatego postanowiła, że noclegi w Sopocie na plaży mogą być równie ekscytujące. To było to, o co jej chodziło. Nagrzany przez gorący dzień piasek, ocieplał całą noc jej zmysłowe uda zdobione cellulitisem. Urok plaży nie tylko podsycały porozrzucane niedopałki, ale również usypane przez dzieci, figurki z piasku. Obudziła się jak chciała. Przypływ wylał na nią świeże rybki prosto z Bałtyku.

apartamenty sopot, tanie noclegi gdańsk, noclegi gdańsk tanie, tanie noclegi w gdańsku, apartamenty sopot wynajem sopot noclegi, noclegi w sopocie, apartamenty sopot, sopot apartamenty, apartament sopot, pokoje do wynajęcia sopot, noclegi w gdańsku, tani hotel sopot, noclegi gdańsk, noclegi trójmiasto, sopot noclegi tanie

czwartek, 3 lutego 2011

Poznawanie historii w terenie

Niestety w naszym kraju system edukacyjny wygląda w ten sposób, że dla większości historia stała się symbolem nudy, poprzez ciągnące się lekcje i sprawdziany z tysięcy dat, podczas gdy w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Wydaje się, że aby to zrozumieć niezbędna jest możliwość obcowania z nią bardziej bezpośrednio, mając kontakt z miejscami, w których te wałkowane w szkole wydarzenia rzeczywiście się działy. Może to być nieoceniona pomoc w zrozumieniu ich istoty i realiów epoki, co pozwoli na samodzielne wyciąganie wnisoków. Można jednak tak się w to wciągnąć, że jeszcze sami będziemy chcieli zostać badaczami odkrywającymi ślady minionych lat poprzez pracę w terenie. Takich półamatorskich historyków jest sporo, można ich spotkać przeczesujących tereny, na których odbywały się mniejsze lub większe bityw zwłaszcza z czasów II wojny światowej. Niektórzy z nich potrafią znaleźć naprawdę istotne historycznie oryginalne przedmioty, jak części broni albo ciężkiego sprzętu wojskowego. Oczywiście można takie znaleziska traktować jedynie jako element kolekcji, ale wiele z nich ma też znaczenie dla rekonstrukcji wydarzeń historycznych. Dobrym przykładem jest tu Sztutowo i jego okolice, wiadomo bowiem, że mieścił się tu niemiecki obóz koncentracyjny, co sprawia, że dziś przeszukuje się te tereny używając wykrywacza metalu bardzo dokładnie. Nie jest to na Mierzei Wiślanej przypadek odosobniony, pośród nie zagospodarowanych obszarów łatwo znaleźć takie "skarby", tym bardziej że Krynica Morska była miejscem zaciekłej walki w trakcie zdobywania Gdańska przez Armię Czerwoną. Dla poszukiwaczy świetnie też nadają się na noclegi Kąty Rybackie, w których okolicy już niejeden badacz-amator dokonał ciekawych odkryć.

wtorek, 1 lutego 2011

Przekop Wisły

W tej chwili w Gdańsku płynie nieduża odnoga Wisły, nazywana Martwą, a przyglądając się jej nigdy nie zgadlibyśmy, że to właśnie ona stsanowiła kiedyś ujście do morza najwiekszej polskiej rzeki. A prawda jest taka, że było tak prawie do końca XIX wieku i dopiero wówczas ktoś wpadł na pomysł, aby otworzyć rzece nowe koryto, a inwestycja ta jak na te czasy była wręcz gigantyczna. Nie sposób jednak było się bez niej obejść, biorąc pod uwagę to, że praktycznie w większości Żuławy znajdowały się pod wodą, gdy przychodziła powódź, uznano zatem, że to jedyne wyjście. Zbudowano więc kanał długi na siedem km, przy którym usypano wały wysokości co najmniej 10 m i w ten sposób stworzono skuteczną ochroną przed niszczycielskim działaniem wody. Samo otwarcie odbyło się z wielką pompą w 1895 roku, wówczas sam cesarz dał przez telegraf sygnał do spuszczenia zapór. Wydarzenie to miało dla pobliskich miejscowości ogromne znaczenie, bo już wkrótce na noclegi Mikoszewo zaczęło być wybierane przez kolejnych przyjezdnych, w dużej mierze też za sprawą kolei dojazdowej, która dawała idealną komunikację z Gdańskiem. O losach tej kolei możnaby było napisać książkę, najważniejsze jednak, że mimo zawieszenia tej linii w epoce PRL-u, dziś jest znów czynna ku uciesze turystów, a samo Mikoszewo ma jak za dawnych lat też swój peron. Warto wspomnieć o jeszcze jednym śladzie, jaki zostawił po sobie przekop Wisły, a dziś jest to także spora atrakcja wregionie, szczególnie dla dzieci. Każdy, kto postanowi wybrać na noclegi Mikoszewo, będzie miał tylko kilka kroków do przeprawy promowej, która dowozi na drugi brzeg do Świbna. Jest to zarazem najkrótszy i nawygodniejszy sposób podróżowania po Mierzei Wiślanej.