Nad morze poza sezonem

Niejeden turysta wyobraża sobie, że polskie wybrzeże może być atrakcyjne jedynie w lipcu i sierpniu, kiedy to najmocniej świeci słońce i można całe dni spędzać na plaży. Naturalnie, jest to wielka i najbardziej lubiana atrakcja, szczególnie, że nad Bałtykiem są wspaniałe, piaszczyste plaże, w odróżnieniu od choćby tak ostatnio popularnego Adriatyku. Kiedy jednak znudzą sią kąpiele słoneczne i morskie, można też spędzić tutaj czas w sposób równie przyjemny, także i wówczas, gdy nie ma trzydziestostopniowego upału. Wczasy nad morzem nie muszą też za każdym razem odbywać się w sezonie wakacyjnym, poza nim mają także inne zalety. Ważne jest to, że nie musimy być uzależnieni od pogody, która w Polsce przecież często bywa kapryśna, a już w ostatnich latach wyjątkowo. Zwiedzając atrakcyjne turystycznie zabytki, których na polskim wybrzeżu nie brakuje, lub korzystając z jakże bogatej infrastruktury wielu ośrodków wczasowych i sanatoryjnych, da się świetnie bawić nie zważając na kaprysy aury. Poza lipcem i sierpniem łatwiej też o noclegi nad morzem, które w sezonie jest nieraz trudno znaleźć, zwłaszcza jeśli nie zarezerwuje się ich odpowiednio wcześniej. W dodatku nie każdy lubi tłok we wszystkich restauracjach i niekończące się kolejki do każdej ciekawszej atrakcji. W czerwcu lub we wrześniu, kiedy pogoda bywa równie piękna, także można korzystać z uroków natury, wczasy nad morzem wtedy chętnie spędzają ci, którzy wolą spokój i relaksujące spacery plażą albo lasem.